Historia kariery - jak sięgać po więcej dzięki rekrutacjom wewnętrznym?

Historią kariery dzieli się z nami Natalia Kasperska, która przeszła w naszym banku przez wszystkie szczeble kariery w bankowości oddziałowej na drodze ku wymarzonemu stanowisku. Jak z perspektywy czasu Natalia ocenia podjęcie decyzji o zmianach?

Moja przygoda z Bankiem zaczęła się w 2016 roku. Zaczynałam na stanowisku doradcy klienta w 8 oddziale w Warszawie. Ten oddział jest bardzo bliski mojemu sercu, spędziłam tu 4 lata. Przez około 1,5 roku pracowałam jako doradca Klienta z obsługą kasową.

Ze względu na miejsce oddziału (centrum Warszawy) codziennie mogłam poznawać nowych Klientów, którzy pozwalali mi się rozwijać i doskonalić swoje umiejętności. Nie tylko mój szef, ale i Klienci byli bardzo wymagający. Oddział liczył około 12 pracowników i cieszę się ogromnie, że mogłam być częścią tego zespołu i po niespełna 1,5 roku awansować na stanowisko Doradcy Premium.

Praca Doradcy Klienta oraz Doradcy Premium to nieustanna walka o wyniki – ale też współpraca w zespole i pokonywanie własnych słabości. Doskonale wiedziałam, że jest to praca, która daje mi dużo satysfakcji i pozwala mi ciągle się rozwijać. Swój zakres obowiązków starałam się urozmaicać i dodawać sobie nowych wyzwań, takich jak: udział w programach rozwojowych, projektach wspierających proces tworzenia produktów bądź procedur w Santander Bank Polska.

Na początku 2019 roku ruszył program rozwojowy pt.: „Zostań Menadżerem”. Nie zwlekałam długo z decyzją, gdyż był to czas, w którym miałam okazję spróbować czegoś nowego, co bardzo inspirowało mnie do dalszego rozwoju i działania.

Niedługo po rozpoczęciu programu pojawiły się rekrutację wewnętrzne na Dyrektora Oddziału. Nie zawsze wszystko jest po naszej myśli i tym razem musiałam jeszcze poczekać na zmianę stanowiska 😉 Była to dla mnie ogromna lekcja, która pozwoliła mi z podwojoną siłą walczyć w kolejnych konkursach!

Nowy rok 2020 dał mi możliwość awansu na Dyrektora 81. oddziału w Warszawie. Do dziś pamiętam dzień, kiedy dotarła do mnie wiadomość: wybieram właśnie Ciebie! Towarzyszyło mi wiele emocji – między innymi radość, wzruszenie ale również smutek z powodu rozstania się z 8. oddziałem.

Dyrektorem 81. oddziału byłam przez 10 miesięcy – oddział został całkowicie zamknięty w ramach optymalizacji oddziałów. Kolejny raz organizacja dała mi możliwość udziału w rekrutacji wewnętrznej, obecnie kontynuuję swoje stanowisko w 90. oddziale w Warszawie. 

Udział w rekrutacjach wewnętrznych jest świetnym sposobem na sprawdzenie swoich możliwości, otrzymania informacji zwrotnej, które pomogą w kolejnych konkursach i sięganiu po wymarzone stanowisko.

Jedną z trudności, jakie mi towarzyszyły, jest opuszczenie zespołu, z którym pracujesz. Jednak pozostanie w tej samej organizacji umożliwia utrzymanie tych relacji. Uważam, że uczestnicząc w rekrutacjach wewnętrznych mamy o wiele większy komfort wdrożenia w nowy zespół niż osoby zatrudniane z zewnątrz.

Kompetencje, które rozwinęłam startując w konkursach, to przede wszystkim autoprezentacja, budowanie marki osobistej oraz tworzenie strategii rozwoju biznesu i zespołu. Zmiana stanowiska wymagała ode mnie pozyskania nowej wiedzy, podjęcia wielu decyzji, które budziły wiele wątpliwości i były dla mnie „testem”. Korzystałam z wielu szkoleń przygotowanych przez Santander Bank Polska m.in. z programu dla nowo mianowanych menedżerów „Leader’s Quest”.

Jeśli macie możliwość i chęć uczestniczenia w rekrutacjach wewnętrznych – aplikujcie! Nawet jeżeli nie jesteście do końca przekonani, że to dobry moment na zmianę, to udział będzie odpowiedzią na wasze wątpliwości. Moim zdaniem zdecydowanie łatwiej jest dokonać zmiany stanowiska wewnątrz organizacji.